wtorek, 6 czerwca 2017

''Motoryzacja kołem się kręci'' - Lamborghini Miura

W tamtym tygodniu była Francja :(Citroen 2CV),a teraz są...Włochy !
Od razu powiem że to nie Ferrari,tylko Lamborghini...a jakie ? A takie - Miura.Mamy rok 1966,i targi w Genewie.Tam właśnie został zaprezentowany ten model,i zrobił wielką furrorę,z resztą to nie nowość,bo każde Lambo furrorę robi,jedno większą drugie mniejszą,ale przejdźmy do rzeczy.Rzecz jasna silnik napędzający Lambo to V12 o pojemności trochę małej jak na Lambo,ale wynosiła ona 3.9 l,o mocy 350 koni,przy 7000 obr/min.Maksymalny moment obrotowy wynosi 367 Nm,a do seteczki w modelu Miura,czekamy...aż 6,7 sekundy.😳
Prędkość maksymalna wynosi 275 km/h.Rodzaj napędu na tył.Szczerze mówiąc jak zaraz zobaczycie to wyglądem ten model nie przypomina Lamborghini takie prawdziwego,ale napewno jest to jakaś ''inność'' jeśli chodzi o design we Włoskiej firmie.Moi kochani dużo informacji nie ma,ale w Moto kołem się kręci,chodzi o to żeby ożywić stare legendarne modele,a moim zdanie mi to właśnie dzisiaj się udało,kilkoma najważniejszymi informacjami,Prawda ? Dorzucam fotki i uciekam,widzimy się w piątek przy następnym tekście 😉

k.


1 komentarz:

  1. O matko. Niesamowite auto, ale bałabym się takim jeździć, bo pewnie ucieka spod nóg :D Zapraszam i pozdrawiam Eltrox

    OdpowiedzUsuń