wtorek, 6 grudnia 2016

"Motoryzacja kołem się kręci" - Mercedes-Benz 300 SL (Gullwing)


Kolejny tydzień, kolejne przemyślenia,kolejne auto do opisania w naszym cotygodniowym cyklu " motoryzacja kołem się kręci ".Tym razem padła moja kolej do napisania posta i w sumie długo się nie zastanawiałem nad tym jakie auto wybrać,decyzja była szybka i nigdy nie będę żałował że wybrałem to auto.Mercedes-Benz 300 SL,zwany inaczej gullwing,to jeden z modeli znanego niemieckiego koncernu samochodowego,który specjalizuje się we wszystkich segmentach aut dostępnych na rynku.300 SL miał swoją premierę w roku 1954,zaprezentowany podczas salonu motoryzacyjnego "International Motor Sports Show",który miał miejsce w Nowym Jorku.Zahaczę teraz o wyścigi,ponieważ ten konkretny model udziałów trochę miał w wyścigach.Startował w wyścigach na torze Le Mans,Norymberdze oraz Carrera Panamericana Mexico.

Przejdę teraz do wyglądu,ponieważ tu jest o czym mówić a nie chcę Was zanudzać.Zacznę od nazwy ponieważ ona do czegoś nawiązuje.Czemu Gullwing ? a no dlatego,że po angielsku to słowo oznacza skrzydło mewy,a jak widzimy na zdjęciu wyżej,model 300 SL wyposażony jest w drzwi otwierane do góry.Ciasna,mała i sportowa kabina.Nadwozie wykonane z blach stalowych,poza drzwiami,maską i pokrywą bagażnika,które były aluminiowe.




Będzie to trochę śmieszne jak opowiem o osiągach ale czemu by tego nie zrobić ? Pod maską 300 SL,pracowała jednostka 3.0 o mocy 220 km i momencie obrotowym wynoszącym 275 Nm.Przyspieszenie do 100 km/h wynosi 8,8 sekundy,natomiast prędkość maksymalna wynosi 250 km/h.Zapytacie rzecz jasna o cenę,ale tutaj to ona powala na kolana.Aktualna cena za model 300 SL w b.dobrym stanie,będziecie musieli zapłacić koło 1 miliona USD.Auto to jest już można powiedzieć zabytkiem,dwa unikatowe i z tym nie można się nie zgodzić,a trzy to bardzo ładne i ma taki swój jedyny charakter.Być może nie zaskakuje on mocą ale jest przepiękny i ma już swoje lata,a coraz więcej zabytków ujrzeć może światło dzienne,jak i poczuć drogę pod swoimi niekiedy starymi oponami ;)


k.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz