piątek, 3 marca 2017

Range Rover Velar - Nie za duży, nie za mały!

   Dobry wieczór wszystkim! Piąteczek kolejny zawitał, więc i my mamy dla Was coś nowego na rozpoczynający się weekend. Gdyby ktoś poszukiwał SUV-a z charakterem, praktycznego, ładnego i nie szalenie drogiego, to powinniście popatrzeć i poczytać co nieco o tym....
   Range Rover Velar, to nowa propozycja od angielskiego koncernu Land Rover dla klientów, dla których Evoque jest za mały, a zwykły Range Rover za duży i za drogi. Mamy zatem wersję średnią. A oto kilka szczegółów na jej temat: jeśli chodzi o kwestię silników, to mamy do wyboru 5, z czego 3 diesle, gdzie najmocniejszy z nich ma pojemność 3.0 V6 i moc 300KM oraz 2 benzyniaki z najmocniejszym 3.0 V6 o mocy 380KM. Całkiem nieźle, nieprawdaż? Ale to nie koniec! Są pewne informacje, że doczekamy się także wersji SVR z jednostką V8! Oprócz tego, auto dysponuje bogatym wyposażeniem znanym z pozostałych modeli. Rożni się jednak konsola centralna, na której umieszczono dwa, 10-calowe ekrany dotykowe Docelowo, Velar ma być konkurencją dla Jaguara F-Pace'a i powiem Wam szczerze, że mnie przekonał. 
   Dostajecie w pełni zautomatyzowanego, nowoczesnego SUV-a z napędem na 4 koła, za całkiem rozsądną cenę, mianowicie coś około 200tys zł. Konkretną cenę zobaczymy niebawem. Samochód wejdzie do sprzedaży w lecie tego roku i coś mi się wydaje, że zrobi furrorę! Więcej szczegółów po targach w Genewie, na które czekamy z niecierpliwością, a Wy?





Redaktor naczelny
F.L.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz